Jak w czasach kryzysu nie zostać bezrobotnym?
Kobieta powinna zajść w ciąże.
A mężczyzna? Może najwyżej zapisać się do związku zawodowego.
- Ile będę zarabiał? - pyta młody człowiek podejmujący pierwszą w życiu pracę.
- Na początek dostanie pan 600 zł, ale później będzie pan mógł zarobić dużo więcej.
- Doskonale - ucieszył się młodzieniec. To ja przyjdę później.
- Słuchaj, Ty tym swoim, to coś płacisz?
- Nie. Od trzech miesięcy nic im nie płaciłem.
- I przychodzą?
- No, przychodzą cały czas.
- Dziwne. To tak jak u mnie. A może by zacząć brać od nich pieniądze za wejścia?
- Urlop, synku, to kilkanaście dni w roku, kiedy przestaje się robić to, co każe szef, a zaczyna się robić to, co każe żona.
- To świetnie. Ale co w takim razie będziecie robić?
- Franek, dlaczego szef jest na ciebie zły od tygodnia?
- Tydzień temu była impreza zakładowa i szef wzniósł toast "Niech żyją pracownicy". A ja zapytałem:
- Tak? A z czego?
- I co, dajecie sobie radę beze mnie? - pyta chora.
- Podzieliłyśmy Twoją robotę i jakoś leci. Zosia robi na drutach, Jola parzy kawę, a ja zabawiam szefa.
- O co chodzi? - przyczepił się szef. Nie masz poczucia humoru?
- Nie muszę się śmiać - odpowiedziała dziewczyna. Odchodzę w piątek.
- Spokojnie, nas to nie dotyczy. Pokłócił się z żoną, więc zwalnia jej krewnych.
- Dlaczego twoi pracownicy są zawsze tak punktualni?
- Prosty trick! 30 pracowników a tylko 20 miejsc na parkingu...
- Pierwsze miejsce jeśli chodzi o zdrady małżeńskie zajmują lekarze... te nocne dyżury sprzyjają, kilka etatów naraz itd.
- Drugie miejsce..to oczywiście artyści... ciągle nowe role, plany, otoczenie.
- ...no a trzecie miejsce... to właśnie ludzie tacy jak Państwo - uczestnicy konferencji, szkoleń, jeżdżący w delegację.
Z sali odzywa się facet:
- Protestuję! już od 20 lat wyjeżdżam i nigdy mi się to nie zdarzyło!!!
Na to głos z końca sali, wstaje facet i krzyczy:
- I właśnie przez takich gamoniów jak ty mamy dopiero trzecie miejsce!!!
- Mam złą wiadomość. Ze względów oszczędnościowych muszę kogoś z was zwolnić.
- Mnie nie, jestem mniejszością i mogę oskarżyć cię o rasizm - szybko reaguje czarnoskóry pracownik.
- Jestem kobieta, od razu wniosę do sadu sprawę o seksistowskie traktowanie - ostrzega sekretarka.
- Spróbuj mnie zwolnić, to pozwę cię i oskarżę o dyskryminacje ze względu na wiek - wycedził liczący 70 lat kierownik działu.
Wtedy wszyscy spojrzeli na bezbronnego, młodego, białego, zdrowego pracownika. Ten zastanowił się chwilę i wyszeptał:
- Ostatnio wydaje mi się, że jestem gejem...
Polska - jedyny kraj w którym wraz ze śniegiem stopniał asfalt.
Statystyki mówią, że liczba dziur na polskich drogach maleje.
To prawda - kilka mniejszych łączy się w jedną dużą.
Czym różni się pracownik od ławki w parku
tym, że ławka jest w stanie utrzymać trzyosobową rodzinę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz